Zwracamy się z kategorycznym żądaniem zaniechania zmian proponowanych w przedstawionym przez grupę posłów projekcie ustawy o ustroju Miasta Stołecznego Warszawy.
Obecny projekt ustawy zakłada włączenie gminy Piaseczno wraz z 31 innymi gminami wokółwarszawskimi do Miasta Stołecznego Warszawy i utworzenie w ten sposób jednego, liczącego ponad 2 mln mieszkańców megapowiatu.
Projekt ten, mimo że w sposób rewolucyjny ingeruje w ustrój i funkcjonowanie Miasta Stołecznego Warszawa oraz gmin wokółwarszawskich, powstał bez jakichkolwiek konsultacji z tymi, których dotyczy. Budzi więc olbrzymie emocje i obawy mieszkańców i samorządów lokalnych.
Sprzeciw budzi procedowanie tak rewolucyjnych dla mieszkańców oraz samorządów zmian z pominięciem jakichkolwiek konsultacji i informacji.
Sprzeciw budzi procedowanie tak rewolucyjnych dla mieszkańców oraz samorządów zmian w trybie poselskim a więc przyspieszonym i uproszczonym.
Sprzeciw budzi także wynikająca z projektu próba uderzenia w konstytucyjne zasady funkcjonowania samorządów lokalnych, w szczególności w ich ustawowe prawo do samodzielności decyzyjnej, prawo do stanowienia o kierunkach prowadzonej polityki finansowej, społecznej, oświatowej, przestrzennej i inwestycyjnej dostosowanej do potrzeb i oczekiwań mieszkańców i społeczności lokalnej.
Sprzeciw budzi brak w projekcie ustawy odpowiedzi na kluczowe pytania: jaka byłaby dalsza rola, status, kompetencje i zadania gmin włączonych do aglomeracji? Na jakich zasadach byłby konstruowany ich budżet? Co z oświatą, która obecnie jest przez naszą Gminę dofinansowywana w kwocie 100 mln zł ponad otrzymywane z ministerstwa 80 mln subwencji oświatowej? Co z cenami wody i ścieków? Czy byłyby podniesione do cen warszawskich? Co z wieloma innymi tematami, będącymi obecnie w wyłącznej kompetencji samorządu gminnego?
Na razie wiemy tylko, że wszystkie te kluczowe sprawy mają być uregulowane osobnymi ustawami. Uregulowane post factum. Jedyne co wynika z projektu ustawy, to że to przyszła Rada Miasta Stołecznego Warszawy określi zadania i kompetencje gmin w drodze swojej uchwały. Nie możemy dać wiary zapewnieniom, że Gminy wchłonięte do aglomeracji będą nadal działały w oparciu o zapisy Ustawy o Samorządzie Gminnym. To nierealne zważywszy na niezgodność i niespójność zapisów tej ustawy z przedstawionym projektem. Chyba że – o czym się dziś nie mówi – w następnej kolejności planowana jest zmiana Ustawy o Samorządzie Gminnym?!
Projekt ustawy mówi też o narzuceniu gminom aglomeracyjnym przez Radę Miasta Stołecznego Warszawy obowiązków sprawozdawczych. Dziś działania gminy są kontrolowane przez organy państwowe tj. Wojewodę i Regionalną Izbę Obrachunkową. Teraz proponuje nam się kontrolowanie jednego szczebla samorządu przez drugi. Jak to się ma do ustawy o samorządzie gminnym? Jak to się ma do Konstytucji? Czy to demontaż samorządności lokalnej i jej 26-letnich osiągnięć? Czy to próba centralizacji? Centralizacji, która jak uczy historia, nie sprawdza się i jest sprzeczna z ideą cedowania decyzji dotyczących społeczności lokalnych jak najniżej, jak najbliżej mieszkańców.
Zwracamy uwagę, że wszelkie wyzwania, sprawy i problemy ponadlokalne, takie jak komunikacja i transport zbiorowy, duże inwestycje infrastrukturalne, szkoły ponadpodstawowe itp., wskazywane dziś jako argumenty przemawiające za wprowadzeniem aglomeracji, są możliwe do rozwiązania w ramach istniejących przepisów, na bazie obowiązującej ustawy metropolitarnej z 2015r. I że już dziś są rozwiązywane na zasadach partnerskich, np. poprzez umowy i porozumienia o współpracy, tak jak to ma miejsce w przypadku wspólnego biletu czy programu Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych, a nie poprzez pozbawianie gmin ich uprawnień i autonomii.
Projekt ustawy – mimo że ingeruje w ustrój i funkcjonowanie naszej i innych gmin – nie był przedmiotem konsultacji społecznych. Zdajemy sobie sprawę, że większość parlamentarna daje możliwość skutecznego i i szybkiego działania. Chcemy wierzyć, że ustawodawca nie pójdzie tą drogą, jednak w świetle dotychczasowych zdarzeń i doświadczeń zasadne staje się przeprowadzenie referendum, które umożliwi mieszkańcom wyrażenie swojego zdania w tym zakresie. Referendum, które pozwoliłoby im odpowiedzieć na pytanie, jak widzą przyszłe Piaseczno? Czy jako samodzielną i samorządną Gminę, która zachowując prawo do samostanowienia współpracuje na partnerskich zasadach z Warszawą i sąsiadami, czy też jako Gminę o ograniczonej autonomii, być może pozbawioną praw miejskich i sprowadzoną de facto do roli dzielnicy Warszawy.