Teatry z Piaseczna triumfują w Łodzi! Etna i Euforia rozbiły bank z nagrodami
Teatry z Piaseczna triumfują w Łodzi! Etna i Euforia rozbiły bank z nagrodami

Teatry Etna i Euforia z Piaseczna w dniach 23–26 października 2025 roku wystąpiły w Łodzi i odniosły spektakularny sukces na Festiwalach Konfrontacje i ŁÓPTA, zdobywając szereg prestiżowych nagród i wyróżnień. Piaseczyńscy artyści udowodnili, że są w czołówce polskiego teatru amatorskiego i niezależnego.

Triumfy na Konfrontacjach

Na Festiwalu Konfrontacje Teatr Etna zdobył Grand PRIX! Ogromne brawa należą się również dla Tomka Salskiego, który za spektakl “Najlepiej widzę, kiedy zamknę oczy” (oparty na “Kartotece” Tadeusza Różewicza) otrzymał nagrodę aktorską.

Teatr Euforia również został doceniony, zdobywając wyróżnienie za swój nowy, przedpremierowy spektakl “Tratwa meduzy”.

Sukcesy na ŁÓPTA

Równie imponująco wypadły oba teatry na Festiwalu ŁÓPTA:

  • Teatr Etna zajął I miejsce.
  • Teatr Euforia uplasował się na II miejscu.
  • W kategorii indywidualnej Antoni Baran otrzymał I nagrodę aktorską.

Podsumowanie intensywnego weekendu

W sumie, piaseczyńscy aktorzy spędzili w Łodzi cztery intensywne dni, podczas których obejrzeli ponad 20 spektakli i sami wystąpili cztery razy. Owocem ich ciężkiej pracy jest nie tylko uznanie jury, ale zdobyli również 10 000 zł nagród finansowych, które przywieźli do Piaseczna.

Co dalej? Teatr Euforia w Sopocie

Wielkie emocje czekają nas już niebawem! Teatr Euforia ma zaszczyt reprezentować Piaseczno na 24. Międzynarodowym Przeglądzie Teatralnym Masska w Sopocie, który odbędzie się w dniach 16-20 listopada 2025 roku. Zagrają oni na słynnej scenie Teatru Wybrzeże, co jest ogromnym wyróżnieniem i szansą na zaprezentowanie talentu na jednej z najważniejszych polskich scen. Trzymamy kciuki!

Teatr Euforia będzie nas reprezentował na 24. Międzynarodowym Przeglądzie Teatralnym Masska w Sopocie
Teatr Euforia wystąpi na 24. Międzynarodowym Przeglądzie Teatralnym Masska w Sopocie

Zachęcamy do śledzenia dalszych sukcesów piaseczyńskich teatrów!

——————————————-

Recenzja Teatru Etna przywieziona z Łodzi:

Cierpienia młodego zoomera

Ucieszyłem się od razu, kiedy zobaczyłem na liście zgłoszeń nazwę Teatru Etna. Ta powracająca do Przeglądu trupa dała już się poznać jako twórcy sztuki o innowacyjnej realizacji i błyskotliwych intuicjach scenicznych. Tym razem, zabierając się za kreatywną adaptację „Kartoteki” Tadeusza Różewicza, moim zdaniem przeszli samych siebie. Bohater [Antoni Baran] jest tutaj nie byłym partyzantem, ale przedstawicielem współczesnego młodego pokolenia – chcę wierzyć, że chodzi o Z i wciąż jeszcze się do niego łapię – który eksploruje aktualne problemy w surrealistycznej, kąśliwie komediowej aurze. Aranżacja ta cechuje się społeczną przenikliwością i wrażliwością, życzliwą wobec Bohatera w stopniu, którego ze świecą szukać w wielkoskalowym teatrze.

Profesjonalne jest tutaj niewątpliwie aktorstwo. Każda postać (z głównym Bohaterem na czele) zachowywała się naturalnie w swoim na wpół realnym stanie bytu, a odtwórcy ewidentnie wczuwali się w każdą kwestię. To pozwoliło uzyskać pożądany, senny charakter, który uzupełniła tylko pomysłowa scenografia. kontynuuje ona najzacniejsze tradycje nowoczesnego teatru: jest wykonana stosunkowo niskim kosztem, wielofunkcyjna i na tyle abstrakcyjna, że aż zaczyna wyglądać ładnie. Zwykle bywam przeciwnikiem takiej oprawy wizualnej, ale tutaj okazała się być urzekająca i perfekcyjnie pasuje do konwencji płynnego „Świata wewnętrznego” po jakim się poruszamy. Analogicznie pochwalić mogę chaotyczną, ale atrakcyjną dla oka choreografię, ze szczególnym wyróżnieniem dla występującej w trzech osobach postaci Wujka.

Wiek zespołu i co za tym idzie, współdzielone życiowe doświadczenia, przełożyły się pozytywnie na przekaz. Zarówno główna myśl spektaklu, jak i wiele detali, wyśmienicie oddaje nasz Zeitgeist. Zaspokaja tym potrzebę, co do której zaspokojenia zdążyłem już stracić nadzieję. Spektakl jest zabawny, dający do myślenia i bajecznie oniryczny, co daje mu wszelkie podstawy, aby zwyciężyć w tegorocznym Przeglądzie. Może w tym liczyć na moje szczere błogosławieństwo.

Jakub Pisarski