W piątek 10 stycznia jednostka w Jazgarzewie odbierze nowy średni samochód pożarniczy na platformie SCANIA, przed świętami średni samochód pożarniczy VOLVO zawitał z kolei w OSP Piaseczno.
– W 2019 roku rozpoczęliśmy realizację 5. letniego programu rozwoju i finansowania jednostek ochotniczych straży pożarnych w gminie Piaseczno – mówi Hanna Kułakowska-Michalak, I Zastępca Burmistrza. – Do dziś przeznaczyliśmy na zakup sprzętu i wyposażenia ponad 3 mln zł, z czego blisko 600 tys. zł wyniosły dotacje z Urzędu Marszałkowskiego oraz Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, to były największe zakupy od kilku lat – dodaje pani wiceburmistrz, której podlegają m.in. tematy związane z bezpieczeństwem.
Najdroższym zakupem, bo wartym ok. 1,15 mln zł był średni wóz pożarniczy Scania dla OSP Jazgarzew. Kolejnym dużym wydatkiem był zakup samochodu pożarniczego Volvo dla OSP Piaseczno, który kosztował ponad 800 tys. zł. Ponadto zakupiony został za ponad 535 tys. zł używany samochód pożarniczy z mechaniczną drabiną dla OSP Złotokłos.
– Tyle jeśli chodzi o naszą modernizowaną flotę. Jednak nie był to koniec zakupów. Wyposażyliśmy m.in. OSP Piaseczno w kamery termowizyjne, OSP Jazgarzew pozyskał specjalistycznego drona oraz wentylator oddymiający, wyremontowaliśmy garaż w OSP Złotokłos, oraz przeznaczyliśmy ponad pół miliona złotych na bieżące zakupy sprzętu ratowniczo-gaśniczego i wyposażenia, jak chociażby 51 kompletów specjalnych ubrań – wylicza Tadeusz Tomczyk, Kierownik Referatu Zarządzania Kryzysowego i Ochrony Przeciwpożarowej.
7 jednostek OSP Piaseczno, Chojnów, Jazgarzew, Złotokłos, Bobrowiec, Bogatki i Grochowa i wspiera działania Państwowej Straży Pożarnej biorąc udział w interwencjach na terenie naszej gminy. W 2019 roku łącznie wymienione jednostki wyjechały ze Strażnic 847 razy. Z czego najwięcej akcji, bo aż 317 zaliczyło OSP Piaseczno. Łącznie Ochotnicze Straże Pożarne na naszym terenie skupiają 339 członków, w tym 73 kobiety. Strażacy ochotnicy podnoszą swoje kompetencje oraz umiejętności podczas weekendowych spotkań, a także szkoleń wewnętrznych jak i zewnętrznych.
– Dzięki tym działaniom wiemy, że nasi ochotnicy są właściwie wyposażeni i gotowi do niesienia pomocy naszym mieszkańcom za co oczywiście wielokrotnie i przy każdej okazji im dziękujemy – podkreśla Hanna Kułakowska-Michalak.