Burmistrz proponuje Radzie Miejskiej rozważenie pakietu uchwał, którego celem jest zwiększenie dostępności centrum miasta.
Niemal we wszystkich Europejskich miastach z dużymi aspiracjami, tendencją jest aby ulice były bardziej estetyczne, pełne zieleni z wygodnymi chodnikami i drogami rowerowymi, ale przy jednoczesnym zachowaniu możliwości dotarcia do nich i zaparkowania samochodem.
Wygoda pieszych i kierowców
Poziom rozwoju jaki osiągnęły na przełomie XX i XXI wieku nowoczesne miasta spowodował, że coraz trudniej jest swobodnie korzystać z oferty i usług świadczonych w centralnych częściach miasta. A wszystko to związane jest z paraliżem komunikacyjnym, do którego doprowadził gwałtowny wzrost liczby samochodów. Nikt do tej pory nie znalazł złotego środka aby pogodzić oczekiwania tych, którzy pragną, aby centrum służyło przede wszystkim pieszym i rowerzystom, z wygodą kierowców, którzy chcą wjechać do centrum autem i zaparkować jak najbliżej miejsca docelowego.
Rotacja miejsc zwiększa dostępność
Drugą stroną medalu jest fakt, że wygoda jednego kierowcy, który zaparkował samochód w centrum jest dyskomfortem dla drugiego, który krąży po mieście w poszukiwaniu wolnego miejsca. Na świecie próbuje się różnych systemów, aby zmniejszyć liczbę pojazdów. Wprowadza się winiety, czyli opłaty za wjazd do ścisłego centrum, zezwala na ruch samochodów jedynie z parzystą lub nieparzystą rejestracją w zależności od dnia tygodnia, rozszerza strefy i podwyższa stawki płatnego parkowania. Strefy płatnego parkowania są już codziennością niemal we wszystkich polskich miastach. – W Piasecznie, gdzie postój przez pierwsze 45 min. jest darmowy podstawowym zadaniem strefy jest wymuszenie rotacji, aby jednego dnia z danego miejsca korzystać mogło jak najwięcej pojazdów i kierowców – przekonuje burmistrz Daniel Putkiewicz.
Rozszerzenie strefy, bezpłatne parkingi na obrzeżach
O powiększenie zasięgu strefy płatnego parkowanie postuluje wielu mieszkańców i jeszcze więcej przedsiębiorców, którzy świadczą usługi wzdłuż głównych arterii w mieście. Odkąd funkcjonuje strefa, dużo łatwiej jest znaleźć wolne miejsce w pobliżu danego punktu handlowego czy usługowego. Efektem ubocznym jest jednak to, że pracownicy biur i usługodawcy pracujący np. 8 godzin dziennie przestawili swoje samochody na sąsiednie ulice, szczelnie je wypełniając. Ponadto mieszkańców jak i samochodów wciąż w mieście przybywa, dlatego efekt dostępności może minąć jeśli nie pójdzie się krok dalej. Tym krokiem jest wprowadzenie opłat wzdłuż kolejnych ulic oraz na centralnie zlokalizowanych parkingach. Dodatkowo ma powstać sieć bezpłatnych parkingów, zlokalizowanych jednak nieco dalej, od kilku do kilkunastu minut spacerem do centrum. Tam przede wszystkim powinni parkować pracownicy urzędów, instytucji czy firm, którzy zostawiają samochód na 8 lub więcej godzin, jak również te osoby, które zamierzają spędzić w mieście dłuższą chwilę, nie patrząc na zegarek czy kończy im się już czas w parkomacie. Program ten będzie realizowany sukcesywnie przez najbliższe 6 do 12 miesięcy. Burmistrz nie wyklucza jednak korekt i zmian. – Wydziały odpowiedzialne za realizację będą komunikowały poszczególne etapy. Będę analizował i konsultował sytuację po każdym z nich, bo rzeczywistość zmienia się bardzo dynamicznie – zapewnia Putkiewicz.
– Chciałbym podkreślić, że miasto nie zarabia na strefie parkowania, co najwyżej wychodzimy na zero, czyli pokrywamy koszty funkcjonowania strefy – wyjaśnia wiceburmistrz Robert Widz. – W przypadku rozbudowy strefy i wyższych wpływów z tego tytułu chcemy wprowadzić zasadę, że wszystkie wpłaty z parkowania będą przeznaczane na utrzymanie i dalszą rozbudowę zarówno systemu parkingów jak i poprawę bezpieczeństwa użytkowników dróg. Rozważany obecnie projekt budowy parkingu wielopoziomowego wymaga realnej wiedzy o potrzebach użytkowników, ponieważ budowa takiego parkingu jest droga, a koszty samego utrzymania są duże. Trzeba też pamiętać, że postój na takich parkingach również jest płatny.
Zwiększyć atrakcyjność centrum
Większa rotacja sprawić ma, że z walorów centrum miasta w danym dniu korzystać będzie więcej osób. Miasto ma być jednak przede wszystkim przyjazne pieszym i rowerzystom. To właśnie oni powodują, że miasto może tętnić życiem. I to dla nich realizowany jest program budowy przyjaznych i wygodnych ciągów pieszych, skwerów, miejsc do odpoczynku z ciekawą małą architekturą i wzmocnioną zielenią.
Powstają drogi rowerowe, które połączą poszczególne odcinki tworząc spójny system łączący całe miasto oraz otwarte tereny rekreacyjne. Obecnie w mieście zainstalowanych jest wiele nowych stojaków rowerowych, jest też kilka stacji roweru miejskiego. Wszystkie te działania mają zwiększyć atrakcyjność centrum i przygotować je na coraz wyższe oczekiwania użytkowników.
Te same reguły dla wszystkich
Nie ma „świętych krów”. Z proponowanych rozwiązań korzystać będziemy wszyscy, wszyscy również w tym samym stopniu będziemy musieli poświęcić trochę wygody. – Jeszcze przed wprowadzeniem strefy płatnego parkowania pracownicy urzędu mieli zakaz parkowanie przed wejściem do budynku. Teraz chcemy pójść krok dalej i zlikwidować mały wewnętrzny parking dla zarządu, a zbudować tam parking rowerowy – mówi burmistrz Daniel Putkiewicz. – Mimo, że praca kierownictwa urzędu polega na ciągłym ruchu, licznych wyjazdach w teren, to będziemy musieli poradzić sobie szukając miejsca postoju na równi z innymi lub ponosząc takie same koszty.