Najlepsze życzenia dla Stulatki

2683

11 maja setne urodziny obchodziła mieszkanka naszej gminy, członkini Towarzystwa Przyjaciół Zalesia Dolnego, pani Krystyna Gontarczyk. Najlepsze życzenia Jubilatce składają Burmistrz Miasta i Gminy Piaseczno Daniel Putkiewicz oraz Przewodniczący Rady Miejskiej w Piasecznie Piotr Obłoza.

Z uwagi na panującą epidemię, aby nie narażać zdrowia Jubilatki, dyplom z gratulacjami od władz Gminy Piaseczno oraz bukiet kwiatów i kosz delikatesowy przekazany został w środę 20 maja poprzez urzędowego kierowcę, w bezpieczny sposób. – Wraz z przewodniczącym rady życzymy pani Krystynie dużo zdrowia, wszelkiej pomyślności oraz kolejnych lat pełnych rodzinnego ciepła, radości i miłości – mówi burmistrz Daniel Putkiewicz.

Według informacji ze strony Towarzystwa Przyjaciół Zalesia Dolnego, Jubilatka Krystyna Gontarczyk jest absolwentką Wydziału Architektury Politechniki Warszawskiej. Mąż Jan, architekt pracował przy odbudowie Warszawy po zniszczeniach wojennych, prowadząc prace inwentaryzacyjne i konserwacyjne w Biurze Odbudowy Stolicy. W ramach Pracowni Konserwacji Zabytków przez kilka lat pracował na terenie Algierii. Prowadził również prace inwentaryzacyjne i konserwatorskie na terenie Polski. m. in. w Biskupinie. Pani Krystyna prowadziła dom, ale poza wychowywaniem dzieci często pomagała mężowi, angażując się w liczne prace inwentaryzacyjne.

Dzieci państwa Gontarczyków uczęszczały do szkoły podstawowej w Zalesiu Dolnym. Pani Krystyna włączyła się w prace Komitetu Rodzicielskiego podejmując się różnych prac m. in. niwelacyjnych na terenie szkoły, budowy sali gimnastycznej. W roku 1960 oboje państwo Gontarczykowie opracowali projekt nowego kościoła dla Zalesia Dolnego. Założeniem tego projektu była niewielka bryła budynku, nie wyróżniająca się z otaczającej zieleni. Jedynie trzy krzyże wyrastające wysoko w niebo miały wybijać się w krajobrazie Zalesia. Projekt nie został jednak zrealizowany, choć zyskał aprobatę prymasa Wyszyńskiego. Uzyskanie pozwolenia na wybudowanie nowego kościoła bardzo się przeciągnęło w czasie, zmieniły się warunki i oczekiwania, a proponowany kościół był już za mały i za skromny.

Pani Krystyna chętnie angażowała się w życie lokalnej społeczności. Kiedy na początku lat dziewięćdziesiątych Ewa Krauze reaktywowała działalność Towarzystwa Przyjaciół Zalesia Dolnego, została jednym z członków założycieli tego stowarzyszenia. Do niedawna jeszcze czynnie uczestniczyła we wszystkich akcjach i programach TPZD wspierając zawsze swoją wiedzą i mądrością życiową.