Park Książąt Mazowieckich przy ulicy Chyliczkowskiej na przestrzeni ostatnich miesięcy bardzo się zmienił, a w maju na jego terenie pojawiły się odlewy rzeźb Józefa Wilkonia. Ale to nie koniec pozytywnych przemian, jakie planowane są w tym miejscu.
Park sercem miasta
– Rewitalizacja parku była jednym z elementów koncepcji rozwoju miasta, jaką zaproponowała kilka lat temu holenderska spółka RDH, której jako samorząd zleciliśmy wykonanie prac koncepcyjnych, mających uczynić z Piaseczna miasto bardziej przyjazne do życia – przypomina wiceburmistrz Piaseczna Daniel Putkiewicz.
Jednym z pomysłów holenderskich urbanistów była budowa ciągu rekreacyjnego, przecinającego Piaseczno na osi wschód – zachód. Zaproponowana przez RDH idea jest właśnie realizowana. W zachodniej części miasta powstaje obecnie Centrum Edukacyjno-Multimedialne. Dalej – patrząc w kierunku wschodnim – projektowany jest Trakt nad Perełką. Centralną przestrzenią tego ciągu rekreacyjnego ma być właśnie park miejski, a elementem wysuniętym najbardziej na wschód – teren rekreacyjno-sportowy nad brzegiem Jeziorki („teren porzeczek”).
– W tej koncepcji przygotowanej przez specjalistów z Holandii nie chodzi tylko o to, żeby w Piasecznie było ładniej. Nie chodzi nawet o to, żeby w mieście było więcej drzew. Jej istotą jest to, żeby ludzie w centrum miasta byli i chcieli w nim żyć – podkreśla wiceburmistrz Putkiewicz.
Porozumienie samorządów
Pierwszym krokiem do rewitalizacji parku było porozumienie zawarte w październiku 2015 roku pomiędzy gminą Piaseczno a Powiatem Piaseczyńskim dotyczące uregulowania skomplikowanych kwestii własnościowych na terenie parku. Otworzyło ono drogę do rewitalizacji parku oraz stworzenia zaplecza rekreacyjno-sportowego w pobliżu boiska przy ulicy Chyliczkowskiej.
W ubiegłym roku gmina i powiat podpisały kolejne porozumienie. Tym razem dotyczyło ono wydzierżawienia gminie – na preferencyjnych zasadach – zabytkowego budynku znajdującego się na terenie parku – „Poniatówki”. Budynek ten, będący jednym z ważniejszych obiektów historycznych na terenie Piaseczna, od dłuższego czasu popadał w ruinę, a porozumienie pozwoliło na rozpoczęcie prac związanych z jego rewitalizacją.
Wielkie sadzenie drzew
Pierwsze prace związane z rewitalizacją parku ruszyły jesienią 2016 roku. Na jego terenie wytyczono alejki, ustawiono latarnie, ławki oraz kosze na śmieci. Pojawiło się oświetlenie oraz został zamontowany system monitoringu. – Musimy pamiętać o tym, że park objęty jest ochroną konserwatorską, stąd jego modernizacja musiała przebiegać z zachowaniem historycznego charakteru tego terenu – zwraca uwagę wiceburmistrz Putkiewicz.
Przede wszystkim jednak park wzbogacił się o zieleń. Posadzono około 140 drzew, kilka tysięcy krzewów i mnóstwo kwiatów.
Nazwa i logo dla parku
W listopadzie 2017 roku Rada Miejska zdecydowała, że teren zwany do tej pory „parkiem miejskim” powinien mieć oficjalną nazwę. Nadano mu nazwę „Park Książąt Mazowieckich”.
– Książęta mazowieccy są historycznie związani z początkami Piaseczna. Można powiedzieć, że są jego ojcami założycielami – przekonywał wówczas radnych do tej nazwy burmistrz Zdzisław Lis, przypominając, że właśnie jeden z książąt mazowieckich – Janusz I Stary, książę wyszogrodzki, ciechanowski, zakroczymski, czerski i warszawski – nadał w 1429 roku Piasecznu prawa miejskie.
Także w listopadzie 2017 roku – na tym samym posiedzeniu – Rada Miejska podjęła uchwały o nadaniu nazw trzem dębom szypułkowym rosnącym na terenie parku, które są pomnikami przyrody. Otrzymały one nazwy: „Wincenty Balul”, „Książę Janusz I Stary” i „Józef Aleksander Sułkowski”.
Park zyskał także swoje logo. – Chcemy, żeby Park Książąt Mazowieckich był elementem tożsamości naszego miasta. Żeby był on dla mieszkańców czymś istotnym i żeby myśleli o nim jak o „swoim” parku – podkreśla wiceburmistrz Putkiewicz.
„Poniatówka” – Wilkoniówka
Park ma być związany z osobą Józefa Wilkonia, światowej sławy artysty mieszkającego na terenie gminy Piaseczno. Pierwsze odlewy jego rzeźb już pojawiły się na terenie parku.
Z artystą związana ma być także wydzierżawiona od powiatu „Poniatówka” – historyczny budynek usytuowany w głębi parku. – Prowadzimy rozmowy z Fundacją Józefa Wilkonia. W samym budynku i jego okolicach przeprowadzane są natomiast obecnie analizy techniczne, historyczne i archeologiczne. Wkrótce znane będą raporty z tych prac – informuje wiceburmistrz Daniel Putkiewicz.
Zamierzeniem władz gminy jest, aby w „Poniatówce” eksponowane były rzeźby Wilkonia i aby powstała w niej galeria prac artysty. W budynku funkcjonować miałaby również kawiarnia oraz ogólnodostępna toaleta.
Kolej na staw
Kolejnym etapem rewitalizacji parku będzie zagospodarowanie terenu wokół stawu. Władze gminy planują oczyszczenie zarówno samego stawu, jak i terenu wokół niego. Na razie nie będzie natomiast zagospodarowywana wyspa. – Chcemy, żeby służyła ona po prostu przyrodzie – deklaruje wiceburmistrz Putkiewicz. Będzie za to zbudowany nowy most nad Kanałem Piaseczyńskim łączący park z wejściem od ulicy Prusa.
Za stawem, pomiędzy zabytkowymi budynkami a obwodnicą, ma natomiast powstać wybieg dla psów. Ma być to teren, na którym będzie można legalnie spuścić swojego czworonoga ze smyczy.
Kolejnym etapem związanym z rewitalizacją parku ma być zagospodarowanie działek leżących za Perełką, w pobliżu ulicy Prusa. Część z nich jest własnością gminy, a stan prawny pozostałej części jest nieuregulowany. – Teren ten wymaga uregulowania i zagospodarowania, w związku z tym prowadzimy rozmowy z mieszkańcami ulicy Prusa na temat przyszłości tych terenów – informuje wiceburmistrz Putkiewicz.
