Jestem osobą po przebytej rok temu chorobie onkologicznej jaką jest złośliwy rak ślinianki przyusznej. W trakcie leczenia pomimo długotrwałej radioterapii konieczne było usunięcie ślinianki wraz z całym nerwem trójdzielnym i węzłami chłonnymi, czego wynikiem jest lewostronne porażenie twarzy i niedowład w obrębie poręczy barkowej. Aby możliwie maksymalnie ulżyć w bólu, być sprawną, móc spożywać posiłki i pić napoje, móc wyraźnie mówić, nieustannie potrzebuję rehabilitacji, których niestety w takiej ilości NFZ nie jest w stanie zapewnić.
Rehabilitacja logopedyczna, masaże twarzy i barku oraz ćwiczenia tych samych partii powodują mniejszą dotkliwość porażenia, mniejsze napięcie, mrowienie, poprawiają elastyczność tych miejsc, ale niestety są bardzo kosztowne i właśnie 1,5% pozwala mi na korzystanie z nich, ponadto odpowiednią suplementację oraz inne badania i szybsze wizyty u lekarzy.
Aktualizacja z dnia 01.09.2022r.
Wieści nie są niestety zbyt dobre. Chemia, którą przyjmowałam od 14.02 nie przyniosła pożądanych skutków – czerwcowy tomograf wykazał jej kompletną nieskuteczność. Wszystkie pięć guzów na płucach są nadal w podobnym stanie: jeden jest o 3mm mniejszy, dwa pozostały bez zmian, a kolejne dwa zrobiły się większe, w efekcie łącząc się w jeden. Od czerwca planowana jest mocniejsza chemia. Moje leczenie w dalszym ciągu wymaga regularnej rehabilitacji – bez masaży i ćwiczeń porażenie twarzy (napięcie, bolesność jej lewej strony oraz szyi i barku) powodowałyby ogromny dyskomfort. Wierzę, że w tym trudnym czasie będę mogła liczyć na Waszą dobroć.
To taka moja historia.
Aneta Zajączkowska Budyta
Podaruj mi 1,5% podatku:
KRS: 0000414091
Cel szczegółowy: Aneta Budyta
Więcej informacji: znajdzpomoc.pl/marzenia/aneta-budyta
