W dzisiejszym odcinku cyklu o historii sportu w Piasecznie zajmiemy się jedną z globalnych, prestiżowych i niezwykle popularnych dziedzin sportu, czyli tenisem ziemnym.
Dlaczego właśnie tenis ziemny zdobył taką popularność na całym świecie? Odpowiedzi jest wiele, ale najcelniejszą przedstawił wielki polski komentator tej dyscypliny Bohdan Tomaszewski, który stwierdził: „To sport dziwny, bowiem zwycięzca może wygrać nawet wtedy, gdy zdobędzie mniej punktów niż pokonany przeciwnik. Trzeba zatem zdobywać punkty ważne, które rozstrzygają o przełomie, a więc najtrudniejsze. Wtedy najważniejsza jest umiejętność koncentracji”.
Już w okresie międzywojnia tenis ziemny był w Piasecznie niezwykle popularny. Do dzisiaj cieszy się dużym zainteresowaniem wśród mieszkańców naszej gminy. Cyklicznie organizowane są turnieje, a Grand Prix Piaseczna nie tylko jest uznane na Mazowszu, ale też zapisało się na tenisowej mapie Polski.
Pod koniec lat sześćdziesiątych XX wieku nastąpił powrót do powszechnego uprawiania tej dyscypliny w mieście. Tamte czasy przypomina nam nestor piaseczyńskiego tenisa ziemnego Jan Podobas. – Na terenie klubu KS Elektronik zaadoptowano asfaltowe boisko do gry. Zawodnicy sami rysowali linie i przynosili ze sobą siatki, a mecze rozgrywano bez sędziego. Powodowało to liczne niesnaski. – Kolejnym krokiem milowym w rozwoju była postać Wojciecha Fibaka i jego międzynarodowe sukcesy w latach siedemdziesiątych, które przysporzyły popularności i przyspieszyły rozwój dyscypliny – mówi Andrzej Lewandowski, jeden z organizatorów piaseczyńskiego tenisa. Wtedy zaadoptowano boisko do piłki ręcznej na stadionie, zmienił się też sprzęt – rakiety drewniane zostały powoli zastąpione metalowymi, w tym słynnymi polskimi Polonezami. Tenis, wcześniej zwykle elitarny, trafił „pod strzechy”. Z wielkim sentymentem ówcześni gracze wspominają drewniana ściankę obok asfaltowych kortów przy Elektroniku. W czerwcu 1977 roku środowisko tenisowe zorganizowało pierwszy turniej, z okazji Dnia Piaseczna. Kolejne lata przyniosły następne wydarzenia tenisowe na terenach KS Elektronik i KS Polkolor.
Na początku lat osiemdziesiątych powstały dwa nowe korty ziemne. To na nich odbył się Turniej o Puchar Naczelnika Miasta i Gminy Piaseczno. To początek późniejszych Grand Prix.
Postacią, która najbardziej przyczyniła się do rozwoju tenisa w mieście, okazał się Marek Bogumił, który po ukończeniu studiów na AWF został drugim trenerem Legii Warszawa. W 1988 roku nawiązał współpracę z KS Piaseczno, gdzie uruchomiono sekcję, a on objął stanowisko trenera. Jego szkółka tenisowa zaowocowała szerszym szkoleniem dzieci i młodzieży, a często na korcie pojawiały się całe rodziny wielopokoleniowe.
Pod koniec lat dziewięćdziesiątych pojawiły się inne szkółki. Jedną z nich prowadził Piotr Raciborski. Jego Akademia Tenisowa powstała przy KS Piaseczno. Zainteresowanie tenisem rosło. Piotr Bogumił wraz z Sylwestrem Cackiem podjęli decyzję o budowie hali sportowej i po czterech latach dokonali tego. Kolejną odpowiedzią na rosnące zainteresowanie był zakup balonu jednokortowego, a gdy to też było za mało, zakup terenu pod inwestycję, gdzie miały powstać korty i baza towarzysząca. Powstała spółka Smecz, przemianowana później na Klub Tenisowy Smecz.
Od lat dziewięćdziesiątych, kiedy to rozpoczęły się masowo turnieje, sprawy organizacyjne i finansowe przejął Krzysztof Ludwicki i w sposób niebagatelny przyczynił się do rozwoju turniejów w Piasecznie. Warto podkreślić, że to z jego inicjatywy w latach 2003 i 2004 odbyły się Mistrzostwa Polski Weteranów.
Ze względu na to, że Piaseczno zawsze stawiało na rozwój młodzieży, w ostatnich latach pojawiły się tutaj talenty o nazwiskach znanych w całym kraju. Do nich należy Maks Kaśnikowski, wielokrotny mistrz Polski we wszystkich kategoriach wiekowych. Jest zawodnikiem TMTC Piaseczno, do którego należy też inny młody zawodnik Tomasz Berkieta, który w 2019 roku w Halowych Mistrzostwach Polski Młodzików zajął drugie miejsce. Potem, w 2020 roku, zdobył srebrny medal Drużynowych Mistrzostw Europy.
Artykuł powstał na podstawie książki „Sportowe dzieje Piaseczna” autorstwa Agnieszki Cubały, opracował Janusz Wierzchosławski.