Minimalizowanie stresu w przepełnionym bodźcami świecie jest niesamowicie ważne. Zachłysnęliśmy się nowoczesną technologią i interaktywnymi zabawkami. Nie oznacza to jednak, że nowe technologie trzeba odrzucić na rzecz gęsiego pióra i kałamarza, ale zdecydowanie powinno się z nich korzystać mądrze i z umiarem, aby rozwój naszych uczniów był zrównoważony.
Pomiary naukowców z warszawskiego Instytutu Fizjologii i Patologii Słuchu oraz Politechniki Gdańskiej wykazały, że dawka hałasu na przerwach międzylekcyjnych może być niebezpieczna dla uczniów.
W polskich szkołach dawka hałasu przekracza 100-110 decybeli, podczas gdy norma wynosi 45 decybeli. Badania wykazały, że co piąte, szóste dziecko ma różnego rodzaju problemy ze słuchem, które mogą negatywnie wpływać na tempo jego rozwoju i utrudniać naukę.
Podczas wielu przerw hałas osiąga poziom startującego samolotu i powoduje, że odpoczynek w czasie przerwy nie jest efektywny. Aby ponownie, prawidłowo odbierać to, co się wokoło dzieje, dziecko musi czekać 34-38 minut podczas następnej lekcji.
Czy szkoła bez dzwonków jest możliwa?
Oczywiście. Co więcej, niesie ze sobą wiele korzyści. Coraz więcej szkół rezygnuje z tradycyjnych dzwonków wywołujących męczący hałas. Jak przyznają dzieci, przenikający i donośny dźwięk wprowadzał tylko niepotrzebny chaos i zamieszanie.
W gminie Piaseczno już dwie placówki pracują w systemie bezdzwonkowym.
Szkoła podstawowa z Zalesiu Dolnym od września 2019 r. posługuje się tylko jednym sygnałem. Dzwonek woła dzieci na lekcje natomiast zakończenie lekcji odbywa się bez sygnału dzwonkowego.
Szkoła Podstawowa w Jazgarzewie od października 2019 funkcjonuje bez dzwonka i wszyscy są bardzo zadowoleni z tego rozwiązania. W szkole jest ciszej, spokojniej. Dyrektor, nauczyciele i dzieci potwierdzają, że zmniejszyło się napięcie i stres, wzrosła natomiast samodyscyplina dzieci.
Szkoła podstawowa w Józefosławiu to kolejna placówka, która podejmuje wyzwanie zorganizowania szkoły bez dzwonków i wprowadzi to rozwiązanie już po feriach zimowych.
– Będę zachęcać kolejne szkoły w naszej gminie do korzystania z dobrych praktyk wypracowanych w tych placówkach – zapewnia I Zastępca Burmistrza Hanna Kułakowska – Michalak – wierzę, iż system bezdzwonkowy niesie za sobą wiele korzyści dla naszych uczniów – dodaje wiceburmistrz.
Jak w praktyce sprawdza się ten system?
Zamiast dzwonka czas lekcji i przerw odmierzany jest w szkołach na różne sposoby. Czasem za pomocą zegara zawieszonego w klasie i na korytarzach, czasem przez muzykę z radiowęzła, która odtwarzana jest w trakcie przerw (minutę przed początkiem lekcji uczniowie słyszą stosowny komunikat). W niektórych szkołach to nauczyciele wspólnie z uczniami kontrolują czas trwania lekcji, a w innych początek przerwy czy lekcji zwiastują sygnały świetlne.
Główne powody rezygnacji z tradycyjnego dzwonka to zminimalizowanie stresu u uczniów, umożliwienie płynnego regulowania czasu pracy i zabawy oraz odpoczynku w klasach młodszych, zapobieganie niecierpliwemu oczekiwaniu przez dzieci na dzwonek pod koniec lekcji, respektowanie zaleceń, które wynikają z orzeczeń u coraz większej grupy uczniów, czy po prostu obniżenie poziomu hałasu w szkole.